Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2022

ZA PÓŹNO

  ZA PÓŹNO   Poranna kawa, Południa blask, Wieczorny zawał, Po dniu, trzask-prask… A jutro puchnie Od opowieści O tym, co w jutrze Jeszcze się zmieści. Nic się nie zmieści, Dobrze to wiemy, Ale przynajmniej My się znajdziemy.   Za późno, Za późno, Za późno. Na marne, Na darmo, Na próżno. Za to, co się nie wydarzyło, Musi nam wystarczyć miłość. Za późno Sobie uświadamiasz, Że ta miłość wystarcza nie „zamiast”. Że miłość wystarcza. Nie zamiast.   Kolejny tydzień, Kolejny rok, Następny miesiąc, Następny krok. Marzenia gasną Bo wciąż brak kasy. I nie ma czasu, Bo takie czasy. Jedyna radość Zamiast te sny, Że kiedy ma dość, To jesteś ty….   Za późno…..   Niewiele życia Się z życia ma: Wolą przeżycia Przeżyć się da. Co to za życie? Pytasz czasami. Bo to pożycie Jest między nami. Po co pożycie? Nie pytaj mnie: Po to, by życie Bolało mniej…   Za ...