TREPANACJA
Przykazali mi surowo
W życie iść z otwartą
głową.
Więc od zawsze we mnie
szczera
Chęć, by głowę swą
otwierać.
Dzisiaj wiem, że było
warto
Głowę zwykle mieć
otwartą,
Być „otwartogłową
osobą”.
Lecz się martwię, co
tam z Tobą...
Chciałbym wiedzieć, co
tam mniemasz.
Chciałbym wiedzieć, za
co mnie masz.
Chciałbym wiedzieć, co
tam sądzisz.
Jakie myśli w Tobie są
dziś.
Chciałbym poznać jak
najściślej
Treść i formę Twoich
zmyśleń,
Bo najbardziej
chciałbym bowiem
Być w Twojej otwartej
głowie.
Nie przykażę Ci surowo
Chodzenia z otwartą
głową,
Bom zazdrosny jest nieładnie
O to, co Ci do niej
wpadnie:
Bo czy na to coś
poradzę,
Kiedy jakiś inny facet
Z zestawem nie moich
racji...
Nie chcę takiej
trepanacji!
Bym nie wiedział, co
tam mniemasz.
Bym nie wiedział, za
co mnie masz.
Bym nie wiedział, co
tam sądzisz.
Jakie myśli w Tobie są
dziś.
Choć chcę poznać jak
najściślej
Treść i formę Twoich
zmyśleń,
Twoja głowa dla mnie
warta
Więcej, kiedy mniej
otwarta...
Komentarze
Prześlij komentarz