Znów "piosenka na wynos" na specjalny obstalunek Publiczności Wieczoru z Piosenką Nieobojętną. Tym razem zdalnie - z Warszawy via Messenger.
PIJANY TRZNADEL
muz. Przemysław Mazurek
Hej
orły, sokoły,
Wracajcie do szkoły.
Choć to przyznajemy z bólem
Nie jesteście już symbolem.
Niby dumna polska nacja,
Ale miniaturyzacja:
Lepszy na potrzeby nasze
Nowy symbol: mały ptaszek!
Zważaj na pijanego trznadla
I nie podchodź doń
bez szpadla,
Bo choć zrobił parę flaszek,
Dalej jest to groźny ptaszek.
Tak jak nauczano w szkole,
Są ptaki lepsze i gorsze:
Kruk krukowi oka nie wykole,
A trznadel
trznadlowi - owszem!
Hej kury, indyki,
I wasze praktyki:
Że rodzicie się na
fermach,
Każdy z was leń i oferma.
Moglibyście hasać w trawce,
A kto chce, was żre
w potrawce.
Indyk miał z niedzielą plany,
lecz go ubiegł trznadel. Pijany!
Zważaj...
Hej
wrony i sroki,
I wasze wyskoki:
Wy umiecie krakać tylko,
Pijany trznadel żyje
chwilką.
Rozrabia jak wielki niedźwiedź
I cel jeden ma – nie trzeźwieć!
Bo
depresja, gdyby zaczął,
Bo żyje, gdzie rządzi kaczor....
Zważaj na pijanego trznadla
I nie podchodź doń bez szpadla,
Bo choć zrobił parę flaszek,
Dalej jest to groźny ptaszek.
Tak jak nauczano w szkole,
Są ptaki lepsze i gorsze:
Kruk krukowi oka nie wykole,
A trznadel trznadlowi - owszem!
Komentarze
Prześlij komentarz