Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2019

SKÓRA I KOŚCI

Tekst z maja 2015 roku. Choć nominalnie piosenka, dotąd funkcjonował recytowany w radiowej Trójce. SKÓRA I KOŚCI Obiekt mojej miłości, Sama skóra i kości, Dobre serce też, mam nadzieję. Kocham dziewczynę, która Same kości i skóra. Na te kości się w końcu nadzieję. Skórę bardzo ma gładką. W końcu nie jest mężatką, Której mąż skórę wciąż by garbował... Kości za to ma długie, Właśnie takie, jak lubię. I stąd właśnie melodia ta nowa: Obiekt mojej miłości, Sama skóra i kości, Dobre serce też, mam nadzieję. Kocham dziewczynę, która Same kości i skóra. Na te kości się w końcu nadzieję. Najpiękniejsze ma oczy, Chciałbym w te oczy wskoczyć I zamieszkać pod taką powieką. Albo mieszkać w jej uchu, Wciąż przemawiać do słuchu, Że gdy ona i ja, to poniekąd.... Obiekt mojej miłości, Sama skóra i kości, Dobre serce też, mam nadzieję. Kocham dziewczynę, która Same kości i skóra. ...

NIEZŁA ŁZA

piosenka z maja 2015 roku. NIEZŁA ŁZA Jest taki świat, w którym jesteśmy mocni Z nawigacją rozumów i sumień, W którym nie ujawniamy emocji, Więc się piętrzą jak wezbrany strumień. Na tym strumieniu stawiamy tamy. Że nie puszczą, to znamy z obliczeń. Gdy przeciekną, z przecieków to znamy: Niezła łza czasem wilży oblicze... Niezła łza – Za nią kciuk nie nadąży. Łza niezła – Kropla, co kamień drąży. Niezła łza – Na znak większych opadów. Łza niezła, Która znika bez śladu. Jest taki świat, w którym jesteśmy słabi. W nim zranienia się nosi na wierzchu. W którym każdy z nas sobie nagrabił. Świat i deszczów i dreszczów i zmierzchów. W którym nic w pełni, wszystko w ułamkach. W którym skarga nie stara się milknąć. W którym i gałgan załgany załka, Skarżąc się na tę specyficzną wilgoć: Niezła łza, Skoro pociechę niesie Łza niezła, Skoro to po niej wie się. Niezła łza – ...

ŻE NIE TĘSKNISZ

Piosenka z maja 2015. roku. ŻE NIE TĘSKNISZ piosenka antyturystyczna Siedzisz teraz w samochodzie. Automobil naprzód gna. Ja coraz smutniejszy co dzień Patrzę w pustych szklanek dna. To, co rozum podpowiada Niknie w strachu o to, że Przy przepięknych wodospadach Ktoś u wód uwiedzie Cię. Skoro miałaś, wyjechałaś. Masz w bród krajobrazów pięknych. Mnie niepewność pozostała, Czy też tęsknisz. Masz w bród krajobrazów pięknych, Zamków, jezior, łąk i kniej, Więc się boję, że nie tęsknisz, Albo tęsknisz, ale mniej. Jedzie pociąg z daleka, Jedzie bardzo szybko gdzieś, Gdzie na Ciebie tylko czeka Jakieś miasto albo wieś. Jacyś całkiem obcy ludzie, Obce domy, a z nich dym. Mnie zostało serca kłucie, Które leczyć, nie wiem czym.  Skoro miałaś, wyjechałaś. Masz w bród krajobrazów pięknych. Mnie niepewność pozostała, Czy też tęsknisz. Masz w bród krajobrazów pięknych,...

MISIE ŚNIŁEŚ

Tekst z kwietnia 2015 roku. MISIE ŚNIŁEŚ Śniłeś misie, Te pluszowe i mięciutkie. Śniłeś misie, Te w przyjaźni z krasnoludkiem. Śniłeś misie Choć też jestem przytulanką. Śniłeś misie, Lecz myśl o mnie na śniadanko. Jestem zazdrosna o to znów, O tę zawartość Twoich snów, Która ode mnie uciec chce. Wspomnij tę, co nas łączy, nić I nie waż się o innej śnić, Bo zła wyrzucę słowa te: Śniłeś misie, Te pluszowe i mięciutkie. Śniłeś misie, Te w przyjaźni z krasnoludkiem. Śniłeś misie Choć też jestem przytulanką. Śniłeś misie, Lecz myśl o mnie na śniadanko. Mówisz, że to niewinny miś... Niewinny, ale tylko dziś, Bo jutro – futro, ja to znam. Niepewność rośnie z każdym dniem. N ikogo poza mną? Ja wiem, Lecz powód do podejrzeń mam: Śniłeś misie, Te pluszowe i mięciutkie. Śniłeś misie, Te w przyjaźni z krasnoludkiem. Śniłeś misie Choć też jestem przy...

BÓL ISTNIENIA

Tekst z przełomu 2014 i 2015 roku.  BÓL ISTNIENIA Ból istnienia nic nie zmienia. Prowadzi do nieistnienia. Nieistotny więc to temat. Nie wart bożka czy totema. Dopłynąłeś do połowy, Ale puste są twe sieci. Nie udały się połowy. Za to się udały dzieci. Bóle brzucha, bóle głowy. Niebyt elit, nieżyt jelit. Niemoralnej chcesz odnowy. Kto depresji nie chce, je lit... Ból istnienia jednak zmienia. Prowadzi do nieistnienia. Więc istotny jest to temat. Czy wart bożka, czy totema. Chcesz pogadać – idź na groby. Nie na darmo zmarli zmarli. Żółć narasta. Od wątroby. Bliźni blizny twe rozdarli. Zranili, a nie chcą dobić. Nawet widok tęczy męczy. Nie chcesz myśleć, mówić, robić Nic. Lecz nic cię nie wyręczy. Ból istnienia wszystko zmienia. Prowadzi do nieistnienia. Że istotny jest to temat, Wart jest bożka i totema.

LIST ZA SZYMONEM

To dobrze, że się powodzi. Jednak informację, że najukochańszy z ukochanych przyjaciół wyjeżdża na stałe za granicę (Norwegia!) odchorowałem. Niby to już 5 lat, a dalej mi smutno... Tym bardziej, że opis dookolnej rzeczywistości niestety wciąż trafny. LIST ZA SZYMONEM muzyka Przemysław Mazurek Zapewne siedzisz nad jakimś fiordem. Z ufnością czekasz na dzień następny. Tam życie co dzień nie daje w mordę. Nie rozszarpuje duszy na strzępy. Ludzie są grzeczni. Ludzie są mili. Płacą za pracę. Starcza na życie. Tam można marzyć. Od pierwszej chwili. Marzenia spełniać. A więc marzycie. Norweską nazwę to kombinacją, Żeś zrezygnował z tego narodu W obronie siebie. I miałeś rację. Wyjazd na Zachód wart jest zachodu. Zapewne to Ty miałeś rację. Bo i ja gdy problemy się piętrzą, Też wybieram emigrację. Wewnętrzną. Jak Ty nie wyruszę w drogę, Bo tu tylko mam swoje żyzne Pole, które uprawiać mogę – Polszczyznę....

DZIEŃ KOBIET

8. marca 2015 roku byłem w trójkowym studio Osieckiej na koncercie od dawna znajomego Roberta Kasprzyckiego. Koncert wyjątkowo udany, ale natłok myśli niewesołych.... Od 2017 roku tekst jest piosenką w repertuarze Przemysława Mazurka z jego muzyką. DZIEŃ KOBIET  muzyka Przemysław Mazurek  Rozlało się mleko. Jesteśmy daleko Od spełnienia dziecięcych marzeń. Tędy i owędy Popełniamy błędy Na manowcach istotnych wydarzeń. Mijamy półmetki. Czterdziestki, nie setki Odmierzają to, co uśmierzają... Gubią się drogowskazy. Nie jesteśmy bez skazy. Kręte drogi wiodą ku rozstajom... Co prawda Za zblazowania tarczą Przetrwasz czasy Raz lepsze, raz gorsze... To prawda, Chłopaki nie płaczą, Ale mężczyźni Owszem. Rodziły się dzieci Raz, drugi, trzeci. Nie grozi samotność. Przeciwnie. Urywasz czas dobom Na sam na sam z sobą. Z nich wnioski wyciągasz przedziwne: Że tu teraz s...

PO PROSTU

Jedna z niewielu moich piosenek, którą dopisałem do skomponowanej wcześniej muzyki. A szkoda, bo tak najbardziej lubię. Szczególnie, gdy przyjaźnię się z kompozytorem. Ta piosenka to dziecię poczęte i zrodzone wskutek wspólnego z Szymonem Zychowiczem mieszkania na Łazarza w Krakowie na jesieni 1999 roku. Piosenka stała się piosenką tytułową płyty Szymona "Po prostu" z 2011 roku. I do dziś, przez 20 lat jest śpiewana przez niego na koncertach. PO PROSTU muzyka Szymon Zychowicz  Wyszedł z domu trzy lata temu. Od tego czasu nikt go nie widział. Czy ktoś na Niego czeka? Podobno tak, ale trzy lata to bardzo długo. W domu, gdzie przeciekał dach, Ogród zarósł i okna są brudne. Pełna skrzynka na listy, Wiatr   Zamieszkał komin i studnię. Dlaczego odszedł? Bo taki był, Choć w słowach słaby, to w myślach mocny. Omijał ludzi, po prostu żył, Po prostu... Chciał wrócić, próbował co tydzień, Lecz zawsze się spóźniał na dworzec, Czerwona ...

PIOSENKA PONIEWCZASIE

Tekst z wiosny 2013 roku, dotąd bez muzyki, nagrany dla Trójki w formie recytowanej. PIOSENKA PONIEWCZASIE Gdzieś ty była,   Moja miła,   Gdy się miłość nam kończyła?   Gdy się tliła,   Popieliła,   Aż się wśród popiołów skryła?   Gdzie ja byłem,   Co robiłem,   Czego nie zauważyłem?   Tylko drwiłem,   Tylko kpiłem,   Aż, że nie mam nic, odkryłem... Szliśmy do końca świata za ręce.   Nie chcieliśmy niczego więcej.   Do nieba błękitów zdrowych   Podnosiliśmy z lubością głowy.   Głowy pełne nadziei i planów.   Lotnych na kształt aeroplanów.   To co wzleciało, zleciało.   Co się tak naprawdę stało? Gdzieś ty była, Moja miła, Gdy się miłość nam kończyła? Gdy się tliła, Popieliła, Aż się wśród popiołów skryła? Gdzie ja byłem, Co robiłem, Czego nie zauważyłem? Tylko drwiłem...

SPRAWY DAMSKO-MĘSKIE

Tekst z wiosny'2013 SPRAWY DAMSKO-MĘSKIE Niech pasą się wśród bujnych traw Dające mleko stada I nie tykają takich spraw, Co tykać nie wypada. Niech buhaj bucha krówkę swą, Gdy się okrutnie stęskni. To krowio-bycze sprawy są Z dala od damsko-męskich. Lala lala lala la, Z dala od damsko-męskich? Lala lala lala la Od damsko-męskich z dala? Niech nie gadają, że o chuć W wyniku której – cielę, Lecz o to, by biblijnie czuć Się jednym w jednym ciele. O siebie wzajem zawsze dbać I chronić się od zguby... Nie może tego bydło dać Bydłu w godzinie próby. Titina ach titina, Przyjdzie godzina próby, Titina ach titina, Przyjdzie próby godzina. Gdy widzę pośród bujnych traw Dające mleko stada, Na temat damsko-męskich spraw Refleksja mnie dopada: Do damsko-męskich parłem przez Całe dorosłe życie, Aż ugryzł mnie zwątpienia giez, Że mam te krowio-bycze... ...